Bezpłatnie publikujemy prezentacje firm, produktów, ogłoszenia, oferty kupna i sprzedaży maszyn i urządzeń jubilerskich.
Aktualności

Inflacja, stopy procentowe, cena złota

przeczytano 1149

Biden apeluje do amerykańskich obywateli na Ukrainie. Rosja stawia szpitale polowe 

Prezydent Joe Biden zaapelował do obywateli amerykańskich przebywających na Ukrainie, aby opuścili kraj już teraz. Nie należy spodziewać się ewakuacji na podobieństwo tej w Afganistanie.  

Według informacji, do których dotarł Reuters, Rosja zgromadziła już wokół ukraińskich granic 70 proc. sił, jakich potrzebuje do przeprowadzenia inwazji na pełną skalę. W ostatnich dniach pojawiły się także zdjęcia satelitarne, które – zdaniem ekspertów – przedstawiają szpitale polowe rozmieszone na terenie Białorusi, kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Ukrainą. W minionym tygodniu rozpoczęły się rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe, które potrwają do 20 lutego. 
Amerykański prezydent Joe Biden zaapelował do obywateli amerykańskich przebywających na terenie Ukrainy, aby już teraz opuścili kraj. Zapowiedział, że gdyby doszło do inwazji, nie należy spodziewać się ewakuacji z użyciem samolotów, jaka miała miejsce w Afganistanie. Stacjonujące w Polsce wojska Amerykańskie organizują punkty kontrolne na granicy polsko-ukraińskiej, które mają pomóc w ewakuacji. 
Polska będzie dozbrajała Ukrainę. Rząd przyjął uchwałę, na mocy której Polska przekaże Ukrainie amunicję strzelecką, przeciwpancerną i przeciwlotniczą. Również Litwa wesprze Ukrainę – będzie to zarówno sprzęt m.in. zestawy przeciwlotnicze Stinger, ale również instruktorzy wojskowi. 
Choć w dalszym ciągu brane są pod uwagę różne scenariusze rozstrzygnięcia napiętej sytuacji między Rosją a Ukrainą. Obok pełnowymiarowego konfliktu zbrojnego pod uwagę brany jest także konflikt o charakterze lokalnym, cyberagresja, ale także agresja dyplomatyczna oraz deeskalacja dzięki naciskom społeczności międzynarodowej. W ciągu miesiąca inwestorzy wycofali z Rosji 13 miliardów dolarów netto, a szacuje się, że w przypadku inwazji straty mogą sięgnąć nawet 700 mld USD. 
Przeciwko agresji na Ukrainę opowiedzieli się także byli rosyjscy wojskowi. Grupa rezerwistów i żołnierzy w stanie spoczynku, zrzeszonych w nieformalnym Ogólnorosyjskim Zgromadzeniu Oficerów, wystosowała do Władimira Putina apel o zaprzestanie wrogich działań, które mogą zagrażać dalszemu istnieniu Rosji. 
Władimir Putin znalazł się w trudnym położeniu. Jest już politykiem w zaawansowanym wieku (69 lat). Ugięcie się pod naciskami może oznaczać utratę twarzy i zaufania rosyjskiego społeczeństwa. Wciągnięcie Rosji w konflikt zbrojny ze wszystkimi konsekwencjami – również ekonomicznymi – również wydaje się nie być dobrą perspektywą. Z tej perspektywy najrozsądniejszym ruchem wydawałoby się pójście w scenariusz pośredni.
Inflacja, stopy procentowe i giełdy
W czwartek Komisja Europejska opublikowała prognozy dotyczące inflacji HICP. Zdaniem analityków KE, inflacja w 2022 roku w Polsce wyniesie 6,8 proc. i będzie najwyższą spośród wszystkich europejskich państw. Na drugim miejscu znajdzie się Litwa z tempem wzrostu cen na poziomie 6,7 proc. i Słowacja – 6,4 proc.
Rada Polityki Pieniężnej podniosła we wtorek stopy procentowe po raz kolejny. Główna stopa procentowa wynosi obecnie 2,75 proc. i jest to poziom najwyższy od ośmiu lat. Jednocześnie prezes Adam Glapiński zapewnia, że RPP zrobi wszystko, by zdusić inflację, zachowując przy tym zdrowy rozsądek. W jego ocenie poziom 4 proc. nie zaszkodziłby PKB ani zatrudnieniu. 
Inflacja CPI w USA w styczniu wyniosła 7,5 proc., zatem więcej niż zakładane przez ekonomistów 7,3 proc. Był to także najwyższy od 40 lat poziom tempa wzrostu cen. Rynek spodziewa się działań ze strony FED. Raphael Bostic z FED w Atlancie zasygnalizował, że w 2022 spodziewać się można trzech lub czterech podwyżek, co potwierdza dotychczasowy stan wiedzy. 
Rozbieżne są prognozy dotyczące wpływu podnoszenia stóp procentowych przez FED na rynki finansowe. Zdaniem JP Morgan, ryzyko związane z podnoszeniem stóp procentowych było już uwzględnione w styczniowych spadkach. Z kolei zespół analityków Bank of America jest zdania, że ryzyko dla rynków akcji jest większe niż mogłoby się wydawać, a obecna zmienność na rynkach jest tylko zwiastunem większych zmian. 
Cena złota
Złoto ma za sobą bardzo udane dwa tygodnie w USD i średnio udane w PLN. W dalszym ciągu porusza się w dość wąskim korytarzu, który z jednej strony zniechęca do złota spekulantów oczekujących większej zmienności, z drugiej zaś przyciąga inwestorów poszukujących stabilności i bezpieczeństwa. W obliczu inflacji, ryzyka związanego z podnoszeniem stóp procentowych oraz sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej, złoto wciąż jest ostoją stabilności. 
W cieniu wszystkich wydarzeń, na których swoją uwagę skupiają media, Narodowy Bank Polski zapowiedział, że zamierza po raz kolejny zwiększyć polskie rezerwy złota. Obecnie posiadamy 230 ton kruszcu. Bank planuje zakupić kolejne 100 ton. Byłby to kolejny zakup w ostatnich latach i drugi o tak dużym wolumenie. Zwiększenie rezerw złota wpłynęłoby na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa i stabilności, a także zaufania do polskiej waluty.
Z tych samych powodów złoto lokacyjne w postaci sztabek i monet w dalszym ciągu cieszy się ogromną popularnością wśród inwestorów indywidualnych oraz osób poszukujących sposobu na ochronę majątku. 

Michał Tekliński, ekspert Grupy Goldenmark

żródło:https://goldenmark.comhttps://goldenmark.com

Komentarze
Jeszcze nikt nie dodał komentarza. Możesz być pierwszy.
Piszesz odpowiedź na komentarz #0
Anuluj