Udało mi się zdobyć kilka nagród, z których cenię sobie te z cyklicznych konkursów organizowanych w Krakowie „Camelot”(lata 2004, 2005,2006,2007), Grand Prix w Legnicy („Srebra stołowe..i nie tylko”), udział w zorganizowanej w 2006 r. przez Hellen Drutt wystawie Challenging the Chatelaine, (która wystartowała w Designmuseum w Helsinkach, żeby potem odwiedzić muzea w Szwecji, Niemczech, Holandii i Belgii). Bardzo byłem zadowolony z wystawy indywidualnej w Muzeum Sztuk Użytkowych w Poznaniu, gdzie udało mi się zgromadzić prawie wszystkie moje ważniejsze projekty.
Gdybym miał odpowiedzieć na pytanie co najbardziej cenię w biżuterii, to na pewno lubię przedmioty z wyraźnym pomysłem, gdy widoczny jest powód dla którego powstały. W ostatnich latach w moich realizacjach najchętniej sięgam po stal szlachetną i złoto. W roku 2014 spotkała mnie miła niespodzianka: w wyniku ankiety przeprowadzonej w środowisku artystów zajmujących się biżuterią, galerii i dziennikarzy związanych z tą dziedziną zostałem wybrany Projektantem 25-lecia.
