Bezpłatnie publikujemy prezentacje firm, produktów, ogłoszenia, oferty kupna i sprzedaży maszyn i urządzeń jubilerskich.
Sylwetki mistrzów

Sylewtki Mistrzów-rozmowa z Janem Lekszyckim, właścicielem artystycznej pracowni jubilerskiej Art-Jewels

przeczytano 1982

Sylwetki Mistrzów-rozmowa z Janem Lekszyckim, właścicielem artystycznej pracowni jubilerskiej Art-Jewels.

 

-Kiedy zaczęła się Pana przygoda z biżuterią? Czy była to przemyślana decyzja, czy raczej przypadek?

-To nie był przypadek. Dla tej przygody porzuciłem studia techniczne, które mówiąc szczerze mało mnie pociągały. Znajoma zajmująca się biżuterią namówiła mnie do podjęcia prób w tej branży, później skierowała do zaprzyjaźnionego artysty złotnika. Ten nauczył  mnie jak trzymać palnik i paru innych podstawowych rzeczy. Po paru tygodniach  nauki stwierdził, że powinienem rozwijać się w tym kierunku. Poinformował mnie o komisjach w M. K. i S. po których można było uzyskać pozwolenie na wykonywanie zawodu artysty- plastyka.

W 1985 r. udało mi się uzyskać takie uprawnienie. Parę lat później dostałem się do ZPAP Polska Sztuka Użytkowa. Po kolejnych  latach zostałem członkiem STFZ. Biżuteria wypełniła moje życie. Na przestrzeni lat moje wzornictwo ewoluowało - zawsze byłem otwarty na nowe pomysły.

-Czy z perspektywy lat nie żałuje Pan podjętej decyzji?

-Nie, nigdy tego nie żałowałem. Wykonywana profesja daje  mi poczucie niezależności, pozwala realizować ciekawe pomysły, a to dla mnie jest najważniejsze.

-Już "parę" lat jest Pan w branży, czy mając tylu letnie doświadczenie określiłby Pan swoją pracę jako przysłowiowy łatwy kawałek chleba?

-Myślę, że w dzisiejszych czasach nie jest łatwo. Konkurencja jest duża, a chętnych  na unikatową biżuterię coraz mniej. Dlatego nie można ograniczać się do kilku wzorów i latami ich powtarzać. Według  mnie nie wolno stać w miejscu, nowe pomysły dają szansę powodzenia, nie mówiąc już o przyjemności pracy nad nimi.

-Czy praca przynosi Panu  satysfakcję?

-Oczywiście tak, brałem udział w wielu konkursach  i występach w kraju i za granicą. Trafiło się kilka nagród i wyróżnień. Ale największą satysfakcję, przyjemność i motywację do dalszej pracy dają mi indywidualni klienci którzy od lat wracają do mnie i z charakterystycznym błyskiem w oku kupują wciąż nowe wzory, szczerze zachwycając się nimi.

Wybrane:

Konkurs PREZENTACJE 2005 wyróżnienie

               PREZENTACJE 2008 wyróżnienie

               PREZENTACJE 2016  2 wyróżnienia

Konkurs na II Targach Biżuterii we Wrocławiu 2015 nagroda

www.art-jewels.pl

Redakcja Jubilerzy. Info.pl dziękuje za rozmowę i życzy dalszych pomysłów i ciekawych zleceń.

 

Komentarze
Jeszcze nikt nie dodał komentarza. Możesz być pierwszy.
Piszesz odpowiedź na komentarz #0
Anuluj
Zobacz też