-Panie Krzysztofie, co wpłynęło na to że zdecydował się Pan na studia w Akademii Sztuk Pięknych?
- Decydując się na studia związane ze sztuką wybrałem Akademię Sztuk Pięknych nastawiając się na malarstwo lub grafikę ostatecznie skończyło się na wyborze jednego z najtrudniejszych, jak mi się wydaje wydziału a mianowicie Wzornictwa Przemysłowego. Specyfiką tego wydziału jest to że oprócz takich zajęć jak malarstwo , grafika , czy rzeżba jest również kilka semestrów na których trzeba było zgłębić zawiłości z dziedziny matematyki oraz mechaniki , co dla artystów pozostałych wydziałów jest raczej nieosiągalne. Tak więc oprócz umiejętności czysto artystycznych zdobywa się również wiedzę ścisłą z dziedziny inżynierii . Po tym kierunku potrafimy projektować sztukę użytkową- to znaczy wszystko z czym człowiek ma do czynienia na co dzień - począwszy od łyżeczki do herbaty skończywszy na samolocie. Wybrałem ten kierunek i jestem bardzo szczęśliwy .Tak więc zajmuję się projektowaniem wszystkiego co może nam ułatwić i umilić codzienne życie. Działania moje obejmują projekty wzornicze dla małych i wielkich firm przemysłowych z dziedziny gospodarstwa domowego, sprzętu elektronicznego, projektowałem między innymi radia, telewizory, sprzęt audiowizualny codziennego użytku oraz inne przedmioty np. rowery czy samochody. Nazwa Wzornictwo Przemysłowe inaczej Design kojarzy się z ciężkim przemysłem a tak naprawdę Design obejmuje wszystko z czym człowiek ma do czynienia na co dzień i od święta. Jest to bardzo ciekawy kierunek ponieważ projektując dla człowieka trzeba dobrze poznać jego upodobania, nawyki oraz psychikę. Wykorzystuje się to np. w projektowaniu wnętrz (rzetelne projektowanie polega na tym że projektant dostosowuje się do potrzeb klienta a nie narzuca mu jedynie swoją abstrakcyjną wizję – przecież w projektowanym wnętrzu dobrze musi poczuć się nie artysta ale klient. Podobne zasady projektowania dotyczą całego Designu.
- Jak zaczęła się Pana historia z zegarami?
Po pracach związanych z projektowaniem wnętrz oraz sztuki użytkowej, zatęskniłem za czystą sztuką czyli malarstwem. Po namalowaniu paru obrazów stwierdziłem że ze swym dotychczasowym doświadczeniem z dziedziny wzornictwa mógłbym pójść o krok dalej i spróbować połączyć sztukę czystą ze sztuką użytkową i tak powstały pierwsze kompozycje malarsko- zegarowe. Maluję obraz, a że jestem przesiąknięty tym swoim designerstwem wychodzi z tego kompozycja użytkowa. Powstała więc seria zegarów która zrodziła się z chęci przedstawienia czegoś nowego, innego ale funkcjonalnego. Powstały duże zegary z kamienia papier-mache, małe zegary, zegary kominkowe, ozdobne, śmieszne i poważne-takie dla każdego. Jak ktoś wybierze taki zegar połączony z obrazem - usłyszy jego tykanie ( tak żeby dobrze się poczuć w jego towarzystwie …. po prostu ).
prezentacja zegarów: https://jubilerzy.info.pl/firma/177/Art-Design
- Projektowanie biżuterii inspiruje Pana….?
Oczywiście ! Jest to przecież tworzenie czystej sztuki i przetwarzanie jej w element codziennego użytku. Jest to najlepszy przykład łączenia tych dwóch rodzajów sztuki - czystej i użytkowej. Biżuteria jest sztuką użytkową przez to że łączy niezależne piękno z czymś co można zaprezentować np. na szyi, założyć na rękę . Kupując biżuterię możemy jej używać, jest ona sztuką użytkową. Bardzo dużo powstaje biżuterii z różnych materiałów, nie tylko złota i srebra, mogą to być piękne rzeczy z oksydowanego żelaza , naturalnej skóry i wszelkiego rodzaju kamienia , poczynając od bursztynu kończąc na perle, opalu. Ciekawe jest dla mnie łączenie materiałów naturalnych: elementów drewna szlachetnego ze skórą, srebrem czy różnymi odcieniami złota.
- Jakie utkwiły Panu w pamięci rzeczy które Pan robił, i do dziś je pamięta?
- Projektując wnętrza Pałacu letniej rezydencji Królowej Wiktorii w Nicei - Projektowałem tam balustrady, kraty ozdobne oraz elementy małej architektury. Jedna z takich krat była bardzo ciekawa i zainspirowała mnie do tego aby zrobić z niej biżuterię. Przeszedłem więc z dużego elementu do miniaturki która idealnie nadawała się do całej kolekcji biżuterii . Jest to przykład na to jak projektowanie elementów dla człowieka jest spójne ze wszystkim, bo można wyjść od maleńkiej rzeczy którą się projektuje (np. biżuteria) i stworzyć z tego wielkie elementy ozdobne lub odwrotnie . Robiąc projekt wzorniczy opakowania kosmetyku dla pewnej firmy, zrobiłem również katalogi reklamowe tego kosmetyku, breloki ozdobne oraz reklamującą ten wyrób biżuterię. Na koniec urządziłem ekspozycję tego wszystkiego na targach handlowych. Zakres mojego działania jako designera jest więc jak widać bardzo szeroki . Projektowałem również statuetki , medale i odznaczenia okolicznościowe. Te elementy powtarzałem w biżuterii, np. jako wisiorek. Ciekawe bo wszystkie rzeczy łączą się w biżuterii. Biżuteria rzutuje na inne rzeczy w naszym życiu, a te inne na biżuterię. Tak jak np., zegar ze skrzypcami, które zmniejszam i robię z nich biżuterię. To są ciekawostki całego mojego designerskiego życia, łączenia różnych elementów: design, arch. wnętrz, malarstwa, grafiki itd.
Redakcja Jubilerzy. Info.pl dziękuje za rozmowę i życzy dalszych pomysłów i ciekawych zleceń.
Rozmawiała:
Barbara Cieślak
Prezentacja Art Design na:https://jubilerzy.info.pl/firma/177/Art-Design