Reguły bazylejskie to zestaw globalnych rekomendacji dla sektora bankowego, które opracowane zostały pod przewodnictwem Banku Rozrachunków Międzynarodowych, przez niektórych zwanego bankiem banków centralnych. Pierwszy zestaw reguł został wprowadzony w 1983 roku, drugi w 2004 roku, a 28 czerwca 2021 roku w życie weszła trzecia tura, czyli Bazylea III.
Reguły te mają na celu poprawę stabilności systemu bankowego, a także poziomu jego bezpieczeństwa.
Bazylea III to konsekwencja kryzysu finansowego, który obserwowaliśmy w 2008 roku. Regulacje te dotyczą limitów minimalnego kapitału własnego, jaki zobowiązane są przechowywać banki czy minimalnych wskaźników płynności. Ma to na celu m.in. uniknięcie tzw. bailoutu, czyli ratowania upadających banków z pieniędzy podatników.
Co Bazylea III oznacza dla złota?
Jednym z istotniejszych dla złota postanowień reformy Bazylea III jest uznanie złota fizycznego za aktywo klasy Tier1 (gotówka, obligacje), a nie – jak do tej pory – za aktywo klasy Tier3 (surowiec). Zrównanie złota z gotówką i obligacjami skarbowymi uczyni je znacznie ważniejszym składnikiem rezerw. Zwłaszcza, że wzrośnie także wymóg kapitałowy dla Tier1 z 4 do 6 proc.
Czytaj także: Bazylea III może opóźnić wychodzenie z kryzysu pandemicznego >>>
Zdaniem wielu analityków Bazylea III przełoży się na wzrost popytu na złoto ze strony zarówno banków centralnych, jak i banków komercyjnych. Co więcej, Bazylea III umocni znacznie złota fizycznego względem złota w postaci funduszy inwestycyjnych, ETF-ów czy kontraktów terminowych. W dłuższej perspektywie może to zaowocować wzrostem cen kruszcu, choć w historii znane są również przypadki manipulowania przez duże banki cenami złota (m.in. Deutsche Bank, Bank Nova Scotia, HSBC czy UBS).
autor: Michał Tekliński
Zródło: